piątek, 20 lutego 2015

Billy & Mandy

Jak bardzo można się wkopać przez przypadek?
W jakie bagno można wpaść po same uszy?

Można się nieświadomie wpakować w naprawdę nieprzyjemne bagno. Czasem już tak malutkie i drobne słowo ‘tak’ może zatracić naszą dusze na wieki. Czasem w kłopoty trwające kilka długich lat może nas wprowadzić słówko ‘nie’ na przykład gdy babcia proponuje wam dokładkę.

Można unikać tych prostych i drobnych słów, ale w gruncie rzeczy jest to niemożliwe.

Mad Kat radzi
Myśl nad tym co mówisz, albo mów na tyle dużo, aby nikt nie pamiętał co powiedziałeś przed chwilą. Ponieważ na tym ponurym globie są takie pytania na której nie mam poprawnej odpowiedzi. Np. „Czy w tej sukience wyglądam grubo?”

W kontynuacji moich ulubionych bajek i seriali, dziś przedstawię historię smutną do grobowej deski.
Czy jest coś bardziej strasznego i złowieszczego, niż dzieci? Prawdopodobnie nie. Ale z różnych kombinacji najstraszliwszych przypadków, chyba najgorsza byłaby mała bardzo inteligentna i wredna blond włosa dziewczynka – Mandy, i wyjątkowo głupi chłopiec – Billy.

Jednakże nie oni tu straszą i niszczą, i nie przed nim okoliczni mieszkańcy uciekają w krzykliwym wrzasku. Wyobraź sobie ponurego żniwiarza, który od wieków wykonuje swoją pracę wciągniętego w zakład, przez dwójkę straszliwych dzieci.



1 komentarz:

  1. Oglądałam tę bajkę, jest po prostu cudowna! A co do myślenia nad tym, co mówimy... Zgadzam się z Tobą. Potrafimy się wpakować w bagno, nawet o tm nie wiedząc. Chociażby te kredyty, chwilówki, czy jak się tam zwą...

    OdpowiedzUsuń